piątek, 3 maja 2013

()

Troszkę czas poleciał od naszego ostatniego wpisu.
Czas leci.
Problemów przybywa.
Ale najważniejsze że Kubuś czuje się dobrze,że nic go nie dopada.
Majówka straszna.
Siedzenie w domu .
Warzywa posadzone i posiane oczywiście pomoc była.
Kubuś ogarniał wszystko.
Pomoc mi w ogrodzie jak i pomoc tatusiowi.
Ścianka w pomieszczeniu gospo. postawiona ,no może nie do końca ale juz prawie.
Tatuś  z chłopakami się napracowali.
W nagrodę był wypad na rybki
Kubusia nie można było odgonić by nie siedział przy kurzu ale on swoje.
Maseczka na buziaku i dalej do pomocy.
Ale był zadowolony że on tez mógł pomóc tatusiowi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz