Noc minęła spokojnie.
Kubuś juz wczoraj pociągał nosem ale młody zawsze tłumaczy że z rana tak ma.
Rano się okazało że to już raczej przeziębienie,.
Dwie lekcje się odbyły.
Był sprawdzian za który była ocena 5+.
Po lekcjach wizyta u lekarza.
Pan doktor zaskoczony zmianą Kubusia-powiedział że nasz synuś zmężniał,wyciągnął się.
Ale to nie koniec po "oględzinach"stwierdził że załapaliśmy jakiegoś wirusa.
Nie obeszło się bez antybiotyku.
Wolne ze szkoły na cały tydzień.
I jak tu się cieszyć.Problem goni problem!:(
Biedny Kubuś
OdpowiedzUsuńa Jak wyniki bo moja córa ma nawet wyniki krwi ok Zapraszamy do nas
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWyniki były już lepsze ale Kubuś załapał choróbsko:(
Usuń