sobota, 1 grudnia 2012

Nareście.

Jesteśmy już wszyscy w domku.
Dzieci zadowolone,my również -teraz będę mniej sie martwić.
Na przywitanie dzieci przygotowaliśmy z mężem sałatke warzywną,gyrosa,galaretkę drobiowa i gołabki z piersi gęsi(naszych ).
Sakoczeni byli takim przywitaniem,ba pokój tez sie podoba a w dodatku od dziś mają telewizor.
Dotrzymaliśmy słowa danego że będzie w ich pokoiku tak jak sobie mażyli(miec swój telewizor).
Musze powiedzieć że dzieci dobrze wygladają ,Kubus troszke poturbowany to tu ,to tam siniak ale po zatem wszystko ok.
Musimy tylko odwiedzić fryzjera:)

2 komentarze:

  1. Kubuś pewnie zadowolony z powrotu do Domku
    U nas powoli jest lepiej córa walczy z rakiem
    Pozdrawiamy Was i mamy nadzieje ze Kubuś wygra z rakiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymamy za Was kciuki.Wszystko trzeba powiezyć w ręce Boga.

      Usuń